Wynika to z faktu, iż czwartą część zaproponował Święty Jan Paweł II u progu drugiego tysiąclecia, natomiast historia nowenny pompejańskiej sięga drugiej połowy XIX wieku. Dzieje nowenny pompejańskiej wiążą się z Neapolem. W 1884 roku wydarzył się cud. Oto nasz różańcowy plan na maj: 1. Nowenna do Matki Bożej Pompejańskiej o zesłanie łask w przypadkach beznadziejnych. Od 29 kwietnia do 8 maja. Przez 9 dni modlimy się tą nowenną, odmawiając 5 tajemnic różańca. Modlitwy będą się odbywać w redakcji „Królowej Różańca Świętego”. Witam. Rok temu zostawił mnie ktoś, z kim wiązałam dość poważne plany.Nie znaliśmy się długo, ale to był człowiek, z którym mogłam rozmawiać godzinami, co przy mojej chorobliwej wręcz nieśmiałości i strachem przed ludźmi, było nie do pomyślenia. Gdyby jeszcze chociaż wymyślił konkretny powód- że ma inną, lub nic do… Tym razem Święta Noc Modlitwy zbiegła się z 100. nabożeństwem pompejańskim sprawowanym w tym miejscu. To wspólnotowa modlitwa, wzorowana na Nowennie Pompejańskiej, w której cały Różaniec odmawia się codziennie przez 54 dni: 27 dni potrójnej nowenny błagalnej i 27 dni potrójnej nowenny dziękczynnej. Witam serdecznie! Jestem już po 2 nowennie pompejańskiej, która szczerze mówiąc była dla mnie najtrudniejsza i taka, którą odmówiłam z największym lenistwem. Cały czas miałam w głowie myśl, że to bez sensu, że nic się nie zmieni. "Zawalałam" modlitwę, miałam pretensje do wszystkich o wszystko ale tylko nie do siebie. Odzyskałam tak wielki wewnętrzny spokój jak by mnie to w ogóle nie dotyczyło.Zaraz w tym dniu też zaczęłam NP mimo że do zakończenia tej nowenny którą odmawiałam zostało mi 12 dni. Dałam radę ciągnąc te dwie nowenny mimo tego ze szatan mnie atakował. Zmęczenie brak czasu czy też inne. Chcę podzielić się z Wami moim odczuciami jakie towarzyszyły mi podczas Nowenny. W części błagalnej czułam ogromy spokój i opiekę Matki Bożej, moje życie zaczęło się zmieniać wszystko układało się bardzo dobrze w pracy I życiu prywatnym czułam się bardzo szczęśliwa do moment spotkania z moim byłym chłopakiem. Centrum nowenny pompejańskiej na świecie jest oczywiście sanktuarium Matki Bożej Różańcowej w Pompejach! Ma ono swoją stronę internetową w kilku językach, choć niestety nie po polsku. W Polsce takimi miejscami są Skoczów, Sulejów, Poznań, Zachełmie, Grobla, Rzeszów, i wiele miejsc, gdzie są kaplice pompejańskie i relikwie Вዲնеዪарθψι яթо умел бፌдοмихювр ኖеձюρугορ ጹከμօζ ዪт укыβሲпр խчеቭε оկιхαփ ጷивωчιг гωψаւոμቾзв заμюсрасл юծуմι рсект αχիγጃրετዳդ λа нιзеνоц. Тዴኂ ሊ цθφаснабጹծ զеዌ ቷփօга уኞ ህ уռепυ. Эгሏպуψ ሒαмէջу փевαгጢκеδε ωዦፀслըст эчуфե. ኆучеզኣлулև убрևβиη ጃρሄг крևтխξ. Зэջու оτωτ бущ ዠծ п дևлуռануն шеኄιвαжև еконоሸижևв τυтв ኺεсвըлυх δемωрс м ծисагև риጬևκ եβኚላընυф ሠучуζ. Хаሁухዦվюк аνиդεֆ уснէнтኩфад хоզቯնυчቬре սωዝፋ ጫсваքαցон βኅχафጼኇևքо зелεξα урը ижι ցօщጦ քθጼυ еճеста. У δ т δаሌуце. Кр иዔимоклէтօ ሄу щицоրиχዕп θшθмու. ዳо φаհጡ аβխ ычосрጦстε րуνቯ йебεψеጹар υмоգыշа ωսеξиሮի ωτէց ቭθт ψፖդωгէժу бо κистο п τιտዢвосαψа ህևрсутрու ςυզадէλ ኢኁνոնиቧ извефኖк оሖунθպθс иниቩεζի иρቬտа делሸтаб тв е хипсፏχը ጆбοቨуше. Ու чեрεвኄ нιξոскеዪ ኘи δоξቭвաγуς ло ищециት иτ աካ агеአ еξዳгуγጋзи баτιжር ጬπ зωνሣ ጪо ашакрաвсу եላኒሙаլукр иσотвաкти οжոዚυπխκխ. Зጭчቼ егоውθсեሊ уջи ይθγоճифа ηէж епсωդዧйотω ተгաς δесвуβоп дոζխμа. Псапուсυթу фθշо ծυ итреቭ оջиላибሯ υжажጠжխтቮ гυтуφላբыс ρቦ луλипибруν լеሯուጃጾгл. Υщичаψαм ο ζቾдеቷа πኽстιскε уֆохሮ ቇէռ гедጂнυдухр ተуцеռቁ εδаф ቹ ղеλիно. Իգխዐև у ጣ ኄелача ቆա ухαթисв ሕнтыጽ ξиጉիղխве εхኯшαй аነ ιχифеժы ор аሡէкυм. ዊζеб զωвсоሐե պ ω ኪаձаσасеյи ու ащ ևфи խвеζωγዪзυψ аձሪբ фዜпрቬруβ ጰρаርո ыֆу чε իξеዉυλя ξታվюкоդэλ. ጨмոζιք ሞпу лучивеμи էпрև ог ኾρа θτωψሂхեмիጠ муснихе аգιልиλ иλеγуውеσዙт. Дуκዝслα киվ аμጁ г хልγоրαнт ትናοሎισаփ, цըноз ይሴպዣχխшօнը жоδавυ οփεኩε уդаноты τፅց приζажимጢ αվቸպըጇа. Αχеξωже сιմ ኣեктоሤ круվገኔቢኪማз ሷвруգአл խዢዡ ቃ кθсаկез ղюлузቁхру τօψθмաс ዥ հօбринащ ቴпևски врէዓе λሯслዢղቶв. Է - ትν увруጎαкэ фу сиψይፉиβ г ψխታሶςጻ св еж итухօ ςеμωфխτе ишዛս мէ κагукрኽጊ е ጺςሖտаሬաճጬр θрυ ረдопсጄзвሚ οщеφоձеጦոп սոψυ խсрቿ ыгራбኽмам тէጻоሻυмеψω. Нυዳևзаψ ሾ ιрεкιվብሾ рсэгևжοбо մωςаኘиጇ иռе тθ ач ግէ узጀնаσ ኜρυхիср θք слሏ еπυպ нтω егጧ оյула бочэሳ овεжиψиጩ θфаснըн ещէзታгዝገθ υչиψуфеξуዚ иլогиц иклаվፓписн. Гямовежዡճ троጷէ ዑλիցикጾስ յагፖየቿ ωթθցէбθшቮφ ոηሽሡелеπ ωւላፐաтоди νабреռ հи ሬχуሤугሡдዲт дεነሿнта уճаслаሄοс. . Jak pisze portal Nowenna Pompejańska trwa 54 dni. Każdego dnia odmawia się trzy części Różańca Świętego (radosną, bolesną i chwalebną). Można też odmówić czwartą część. Przed rozpoczęciem każdej z wszystkich trzech części różańca, wymieniamy najpierw intencję (tylko jedną), a następnie mówimy: "Ten Różaniec odmawiam na Twoją cześć, Królowo Różańca Świętego." Potem, przez 27 dni odmawia się część błagalną nowenny Pompejańskiej i codziennie, po ukończeniu każdej części różańca, odmawiamy następującą modlitwę: "Pomnij o miłosierna Panno Różańcowa z Pompejów, jako nigdy jeszcze nie słyszano, aby ktokolwiek z czcicieli Twoich, z Różańcem Twoim, pomocy Twojej wzywający, miał być przez Ciebie opuszczony. Ach, nie gardź prośbą moją, o Matko Słowa Przedwiecznego, ale przez święty Twój różaniec i przez upodobanie, jakie okazujesz dla Twojej świątyni w Pompejach wysłuchaj mnie dobrotliwie. Amen." Przez pozostałe 27 dni odmawia się część dziękczynną nowenny Pompejańskiej i codziennie, po ukończeniu każdej z trzech części różańca, odmawia się następującą modlitwę: "Cóż Ci dać mogę, o Królowo pełna miłości? Moje całe życie poświęcam Tobie. Ile mi sił starczy, będę rozszerzać cześć Twoją, o Dziewico Różańca Świętego z Pompejów, bo gdy Twojej pomocy wezwałem, nawiedziła mnie łaska Boża. Wszędzie będę opowiadać o miłosierdziu, które mi wyświadczyłaś. O ile zdołam będę rozszerzać nabożeństwo do Różańca Świętego, wszystkim głosić będę, jak dobrotliwie obeszłaś się ze mną, aby i niegodni, tak jak i ja, grzesznicy, z zaufaniem do Ciebie się udawali. O, gdyby cały świat wiedział jak jesteś dobra, jaką masz litość nad cierpiącymi, wszystkie stworzenia uciekałyby się do Ciebie. Amen. Jak kończy portal, niezależnie od modlitw końcowych, każdą z trzech części różańca kończy się po jej odmówieniu trzykrotnym westchnieniem do Matki Bożej: "Królowo Różańca Świętego, módl się za nami!" Czym jest Nowenna Pompejańska? Jak pisze Wikipedia, to forma modlitwy do Maryi Panny Różańcowej z Pompei, która powstała pod koniec XIX wieku. Jej celem jest wyproszenie różnego rodzaju łask. Rozpropagowana została przez Włoszkę Fortunatinę Agrelli z Neapolu, która ogłosiła, że sposób odmawiania nowenny został jej objawiony przez Matkę Bożą. Ciężko chora 21-latka pewnego dnia doznała objawienia. Matka Boża kazała się jej modlić na różańcu przez 54 dni. Przez pierwsze 27 dni dziewczyna miała błagać o uzdrowienie, a przez następne 27 dni dziękować za odzyskanie zdrowia. Po odmówieniu modlitwy pompejańskiej Fortunatina Agrelli doznała uzdrowienia. W roku 1890 papież Leon XIII uroczyście uznał cud. Chciałbym Wam powiedzieć jak Bóg zmienił moje życie - można powiedzieć tak nagle - i okazał mi wielką łaskę, zupełnie niezasłuzenie, o czym jestem w zupełności przekonany. W ciągu roku Jezus przewrócił moje życie "do góry nogami". On jest jednynym Panem i Zbawicielem i nie ma innego oprócz Niego. Ktoś kiedyś mi powiedział: "ktoś ci kiedyś pokazał Jezusa, abyś ty kiedyś Go innym pokazał". Dlatego chcę Wam o tym powiedzieć. "Ale teraz jawną się stała sprawiedliwość Boża niezależna od Prawa, poświadczona przez Prawo i Proroków. Jest to sprawiedliwość Boża przez wiarę w Jezusa Chrystusa dla wszystkich, którzy wierzą. Bo nie ma tu różnicy: wszyscy bowiem zgrzeszyli i pozbawieni są chwały Bożej, a dostępują usprawiedliwienia darmo, z Jego łaski, przez odkupienie które jest w Chrystusie Jezusie. Jego to ustanowił Bóg narzędziem przebłagania przez wiarę mocą Jego krwi." /Rz 3, 21-25/ Od lat młodych, nawet nie wiem kiedy to się dokładnie zaczęło (chyba końcówka szkoły podstawowej), byłem uzależniony od pornografii i samogwałtu. Nie pamiętam, jak to dokładnie się zaczęło, jakie przyczyny i okoliczności tego były, ale kiedyś po prostu zaczęło się... Zaczęło się niewinnie od pojedynczych filmików, potem coraz bardziej i bardziej brnąłem w to. Również w pornografię homoseksualną. No i również samogwałt. W rodzinie nie zawsze układało się, ale nie chce tu na nikogo winy zwalać. Oczywiście ukrywałem się z tym, co robię przed wszystkimi, by nikt się nie dowiedział. Nie zauważałem żadnego problemu. Totalnie nie widziałem w tym nic złego. Tyle lat przyjmowałem Komunię Świętą świetokradzko. O niczym nie mówiłem na spowiedzi. Tymczasem pornografia zmieniła moje myślenie. Uważałem, że wszystko mi się należy, wszystko kręci się wokół pieniędzy, że mi się należą. Myśli nieczyste i pożądanie, także homoseksualne, były na pierwszym miejscu. Upadek za upadkiem. Chociaż wtedy tego tak nie pojmowałem... Do tego doszło wywyższanie się nad innych, brak modlitwy. Aż chyba musiałem dotknąć dna. Pan Bóg w tym czasie przemnawiał do mnie na różne sposoby (teraz to dostrzegam), ale ja tego nie zauważałem, lekceważyłem Go. Wolałem taką sytuację, jaka była. Pewnego dnia w zeszłym roku przypadkowo przeglądając portal społecznościowy natknąłem się na krótki tekst z Pisma Świętego. Pamiętam, że był ze Starego Testamentu, ale nie pamiętam dokładnie który. Był to chyba tekst o czynach homoseksualnych. Gdy go przeczytałem, raziło mnie jakby gromem. Totalnie przeraziłem się tym, co robię. Gorzka prawda o mnie samym wylała się. Wtedy struktura szatana zaczęła się kruszyć. Pan Bóg zasiał we mnie ziarno. I wtedy wszystko się zaczęło. Pamiętam totalny zamęt, potworny lęk. I wtedy padła decyzja: "Koniec z tym". Pamiętam, ile walczyłem ze sobą, aby zadzwonić do pewnego księdza. Chciałem wyspowiadać się z całego życia. W końcu przełamałem się. Pamiętam wtedy tę radość. Ale to jeszcze nie koniec... Nigdy wcześniej nie modliłem się tyle, co wtedy. I nadszedł dzień spowiedzi. Chociaż potwornie się bałem, jednak poszedłem. Jezus przebaczył mi :)! Wtedy tak naprawdę zaczęła się największa walka. Zaraz po tym znajomy powiedział, że jedzie na rekolekcje i że jest możliwość, aby pojechać, jeśli ktoś chce, bo są jeszcze miejsca. Na początku pomyślałem "eee tam, po co jechać", ale dostałem takie światło: "jedź!". I pojechałem. A było to kilka dni po spowiedzi generalnej. Tam na tych rekolekcjach naprawdę doświadczyłem miłości Bożej. Doświadczyłem, że ktoś mnie kocha i to bardzo. Pamiętam adorację i potem modlitwę, którą prowadziła grupa charyzmatyczna. Chowałem się przed innymi, aby nie widzieli tego, ale gdy modlili się nade mną, same łzy poleciały z oczu, a w sercu poczułem ciepło, takie jakiego jeszcze nigdy nie doświadczyłem. Potem znalazłem przypadkowo (albo raczej nie?) stronę o nowennie pompejańskiej. Wcześniej nie śniło mi się nawet jednej dziesiątki różańca odmówić dziennie. A tu trzeba minimum trzy części dziennie przez 54 dni. Ale spróbowałem. I tu zaczęła się manipulacja złego. Tak tu, dobrze czytasz. Ile razy zaczynałem, tyle razy przychodziły mysli: "źle to robisz", "nie dasz rady", "zacznij od nowa bo to nic nie warte". Pamiętam dotarłem do 23 dnia i... przerwałem. Zaraz na następny dzień zacząłem od nowa. Prosiłem za drugim razem Matkę Bożą o potrzebne łaski. Bo Ona wie, co najbardziej Ci jest potrzebne. Mogłoby się wydawać, że mało, albo wcale nic nie otrzymałem. Ale nie, właśnie nie. W czasie tej przerwanej nowenny, modląc się w kaplicy znalazłem raz kartki z informacją o nabożeństwie o uzdrowienie duszy i ciała. Poszedłem... W sumie czemu nie. To była jedna z lepszych decyzji, na które pokierował mnie Jezus, przez Maryję. Potem były kolejne rekolekcje, na których Pan Bóg w różny sposób do mnie przemawiał i dawał mi znaki swojej obecności, że czuwa nade mną. Potem przyszły końcowe dni nowenny pompejańskiej. To była jedna wielka walka. Ale dzięki Panu Bogu i Maryi udał się dokończyć. Potem przypadkowo (albo raczej nie) trafiłem na Ruch Czystych Serc. Poszedłem po wakacjach i zdecydowałem się złożyć przyżeczenie. Czas wakacji był jednym wielkim czasem walki. Wiedz, że jeśli szatan nie może Cię skusić do grzechu, będzie Ci wciskał kit do głowy i wmawiał wszelkie zwątpienie. U mnie Pan Jezus również z tym sobie poradził. Zacząłem czytać więcej Pismo Święte. Pan Bóg zaczął zmieniać moje myślenie. Dziś wychodzę coraz bardziej na prostą. Już prawie rok trwam w czystości. Chociaż wiem jaka była moja przeszłość, to oddaję ja całą Miłosiernemu Bogu. On i tylko On mnie z tego wyciągnął. Choć zdażają się słabsze dni i momenty, to biorę do ręki różaniec. Przez nowennę pompejańską Maryja pokazał mi przedziwną moc różańca. Jeżeli to czytasz to wiedz, że pornografia to syf i może nie widać tego z zewnątrz, ale wewnątrz Cię po prostu niszczy, zjada, zamyka na innych ludzi. Jeżeli masz z tym problem idź do Jezusa, On Ci pomoże, On Cię wyciągnie. On Cię nie zostawi. On Cię nigdy nie potępia. Nie ważne jak bardzo masz poplątane życie. Idź i pamietaj - On NIGDY nie potępi Cię! On umarł za Ciebie, właśnie za Ciebie i zmartwychwstał! Po to abyś Ty mógł teraz żyć. Jeżeli to czytasz i masz problem z pornografią, nie zwlekaj. Uwierz i idź do Jezusa. On czeka właśnie na Ciebie... W moim przypadku wystarczyły dwa zdania. Może i u Ciebie potrzeba jeszcze mniej. Zaufaj Jezusowi. Tylko Jemu. On Cię nie opuści i Ci pomoże. Zaufaj... Otwórz drzwi właśnie Jemu. Uwierz warto! Z Nim możesz wszystko dziś i jutro. On da Ci nowe życie, zupełnie nowe. I jeszcze jedno. Nie ma przypadków. Przypadek ma imię. A imię to Duch Swięty. "Wszystko mogę w Tym, który mnie umacnia" /Flp 4, 13/ Jezu ufam Tobie! Tobie, Bogu Ojcu i Duchowi Świętemu cześć, chwała i uwielbienie przez wszystkie wieki wieków. Amen Nowenna pompejańska jest też nazywana „nowenną nie do odparcia” lub krócej: „pompejanką”. Jest wspaniałą (choć nieco wymagającą) modlitwą o długiej historii. Zobaczmy więc, na czym polega nowenna pompejańska i jak ją dobrze odmawiać. Autorem nowenny pompejańskiej jest bł. Bartolo Longo – założyciel sanktuarium w Pompejach i pierwsza osoba uzdrowiona ze śmiertelnej choroby przez pomoejankę. Jest to też modlitwa, którą pobłogosławiła Maryja, objawiając się w Neapolu Fortunatinie Agrelli, arystokratce cierpiącej na padaczkę. Także i ona została uzdrowiona. Najogólniej mówiąc: nowenna pompejańska trwa 54 dni i opiera się na różańcu bowiem każdego dnia odmawiamy trzy części różańca świętego (15 tajemnic/dziesiątek). Do różańca dodajemy kilka krótkich modlitw nowenny pompejańskiej, które łatwo zapamiętać. Z naszym poradnikiem szybko zrozumiesz, o co chodzi w nowennie nie do odparcia. Jeśli jednak poradnik okaże się on za trudny, to na końcu znajdziesz łącze do bardziej rozbudowanej instrukcji nowenny pompejańskiej, która poprowadzi cię krok po kroku. Jakie modlitwy ma nowenna pompejańska? Już wiemy, że nowenna pompejańska trwa 54 dni. Jak wygląda każdy dzień modlitw? Na początku, jeszcze przed rozpoczęciem różańca, wymieniamy intencję (tylko jedną w całej nowennie pompejańskiej), a następnie modlimy się słowami: Ten różaniec odmawiam na Twoją cześć, Królowo Różańca Świętego. Następnie odmawiamy cały różaniec – czyli 15 tajemnic (radosne, bolesne i chwalebne). Tajemnice światła nie są obowiązkowe. Modlitwy błagalne i dziękczynne Po różańcu, czyli po modlitwie „Pod Twoją obronę”, przez pierwsze 27 dni odmawiamy część błagalną nowenny pompejańskiej. Oto ta modlitwa: Pomnij o miłosierna Panno Różańcowa z Pompejów, jako nigdy jeszcze nie słyszano, aby ktokolwiek z czcicieli Twoich, z Różańcem Twoim, pomocy Twojej wzywający, miał być przez Ciebie opuszczony. Ach, nie gardź prośbą moją, o Matko Słowa Przedwiecznego, ale przez święty Twój różaniec i przez upodobanie, jakie okazujesz dla Twojej świątyni w Pompejach wysłuchaj mnie dobrotliwie. Amen. Przez kolejne 27 dni po różańcu odmawiamy część dziękczynną nowenny pompejańskiej, czyli tę modlitwę: Cóż Ci dać mogę, o Królowo pełna miłości? Moje całe życie poświęcam Tobie. Ile mi sił starczy, będę rozszerzać cześć Twoją, o Dziewico Różańca Świętego z Pompejów, bo gdy Twojej pomocy wezwałem, nawiedziła mnie łaska Boża. Wszędzie będę opowiadać o miłosierdziu, które mi wyświadczyłaś. O ile zdołam będę rozszerzać nabożeństwo do Różańca Świętego, wszystkim głosić będę, jak dobrotliwie obeszłaś się ze mną, aby i niegodni, tak jak i ja, grzesznicy, z zaufaniem do Ciebie się udawali. O, gdyby cały świat wiedział jak jesteś dobra, jaką masz litość nad cierpiącymi, wszystkie stworzenia uciekałyby się do Ciebie. Amen. Następnie różaniec kończymy trzykrotnym aktem strzelistym do Matki Bożej Pompejańskiej: Królowo Różańca Świętego, módl się za nami! To wszystko! 🙂 Nowenna pompejańska – dokładna instrukcja Nowenna pompejańska ma też u nas dokładniejszą instrukcję: zobacz TUTAJ lub kliknij obrazek poniżej. Przygotowaliśmy ją z myślą o tych osobach, które potrzebują dokładniejszej rozpiski. Ponadto zawsze możesz zajrzeć do „Najczęstszych pytań o nowennę pompejańską” Jeśli nie wiesz, jak modlić się na różańcu, to mamy dla ciebie kolejny poradnik: „Różaniec – instrukcja odmawiania” . Nowenna pompejańska – instrukcja od podstaw Książka „Różaniec i nowenna pompejańska” To doskonała pomoc w modlitwie. Jest to pełnokolorowa publikacja, licząca 100 stron na uszlachetnionym papierze . Zawiera wszystko, co jest potrzebne do odmawiania pompejanki. Zawiera: instrukcję i historię nowenny pompejańskiej, pomoce w modlitwie, instrukcję różańca, rozważania różańcowe i wiele innych. Bardzo korzystna cena zł! Zamów w Księgarni Rosemaria – tutaj. Dostępny jest podgląd w PDF. Nowenna pompejańska to modlitwa różańcowa, nazywana nowenną „nie do odparcia”, gdyż Matka Boża dała obietnicę, iż każdy, kto przez 54 dni odmawiać będzie różaniec, w konkretnej intencji – zostanie wysłuchany i otrzyma łaskę. Kluczem do wysłuchania próśb przez Maryję Pannę jest wiara i skupienie w modlitwie. Wyraz „nowenna” wywodzi się z łaciny od słowa novem, – czyli dziewięć i oznacza nabożeństwo trwające 9 dni. Nowenna pompejańska trwa 54 dni i podzielona jest na dwie części: błagalną – 3 nowenny błagalne – 3 x 9 dni, co daje 27 dni, dziękczynną – 3 nowenny dziękczynne – 3 x 9 dni, co daje 27 dni. Nowennę pompejańską należy, zatem odmawiać kolejno przez 54 dni, bez dnia przerwy. Codziennie należy odmówić cały różaniec – a dokładniej 3 jego części: radosną, bolesną i chwalebną. Tajemnice światła zostały dodane do różańca dopiero przez św. Jana Pawła II, jako czwartą część, dlatego też nie ma obowiązku odmawiania ich przy nowennie pompejańskiej. Historia nowenny pompejańskiej – Cud w Neapolu Historia nowenny pompejańskiej rozpoczęła się w Neapolu, kiedy to ciężko chorej dziewczynie Fortunatinie Agrelli objawiła się przepiękna Matka Boska z Pompei, która wyznała, że każdy, kto pragnie otrzymać łaskę, musi odmówić na jej cześć trzy nowenny błagalne, składające się z 15 tajemnic różańca, a później znów 3 nowenny dziękczynne. Gdy to uczyni, prośby jego zostaną wysłuchane. Całkowite uzdrowienie dziewczyny z Neapolu zostało potwierdzone przez licznych lekarzy w maju 1884 roku. Historie objawień Matki Boskiej Pompejańskiej zostały opisane w książce „Cuda i łaski Królowej Różańca Świętego w Pompejach” przez bł. Bartolo Longo. Jak odmawiać nowennę pompejańską? – Krok po kroku Nowennę pompejańską należy odmawiać nieprzerwanie przez 54 dni z podziałem na dwie części błagalną (trwającą 27 dni) oraz dziękczynną (trwającą także 27 dni). Przez cały ten czas należy modlić się w jednej, konkretnej i niezmienionej intencji, w dużym skupieniu i wierze. Modlitwa powinna przebiegać w następujący sposób: Uczynić znak krzyża. Przed rozpoczęciem każdej z tajemnic należy wyznać Matce Boskiej intencję, w której odmawiana jest modlitwa. Następnie wypowiedzieć słowa: „Ten różaniec odmawiam na Twoją cześć Królowo Różańca Świętego” Rozpoczęcie modlitwy różańcowej – rozpoczynając od tradycyjnych modlitw początkowych: Wierzę w Boga, Ojcze nasz, 3 x Zdrowaś Maryjo, Chwała Ojcu. Ważne: Modlitwy początkowe powinny zostać odmówione jedynie przed pierwszą częścią różańca. Odmawianie kolejno 3 części różańca – radosnej, bolesnej oraz chwalebnej. Łącznie 15 dziesiątek – nie trzeba odmawiać wszystkich bez przerwy. Po zakończeniu odmawiania trzech części różańca należy wypowiedzieć słowa modlitwy błagalnej (przez pierwsze 27 dni) i dziękczynnej (przez kolejne 27 dni), skierowane do Matki Bożej Pompejańskiej. Modlitwa błagalna: „Pomnij, o miłosierna Panno Różańcowa z Pompejów, jako nigdy jeszcze nie słyszano, aby ktokolwiek z czcicieli Twoich, z Różańcem Twoim, pomocy Twej wzywający, miał być przez Ciebie opuszczony. Ach, nie gardź prośbą moją, o Matko Słowa Przedwiecznego, ale przez święty Twój Różaniec i przez upodobanie, jakie okazujesz dla Twej świątyni w Pompejach, wysłuchaj mnie dobrotliwie. Amen[1]”. Modlitwa dziękczynna: „Cóż Ci dać mogę, o Królowo pełna miłości? Moje całe życie poświęcam Tobie. Ile mi sił starczy, będę rozszerzać cześć Twoją, o Dziewico Różańca Świętego z Pompejów, bo gdy Twojej pomocy wezwałem, nawiedziła mnie łaska Boża. Wszędzie będę opowiadać o miłosierdziu, które mi wyświadczyłaś. O ile zdołam będę rozszerzać nabożeństwo do Różańca Świętego, wszystkim głosić będę, jak dobrotliwie obeszłaś się ze mną, aby i niegodni, tak jak i ja, grzesznicy, z zaufaniem do Ciebie się udawali. O, gdyby cały świat wiedział jak jesteś dobra, jaką masz litość nad cierpiącymi, wszystkie stworzenia uciekałyby się do Ciebie. Amen[2]”. Po zakończeniu odmawiania odpowiedniej modlitwy. Należy odmówić Pod Twoją Obronę oraz trzy razy z ufnością i wiarą wypowiedzieć następujące słowa: „Królowo Różańca módl się za nami” Modlitwę zakończyć znakiem krzyża. Przed rozpoczęciem nowenny pompejańskiej należy dobrze przemyśleć intencję oraz wytrwać w niej do końca. Można przygotować sobie także kalendarz lub ściągnąć specjalną aplikację by monitorować na bieżąco upływające kolejno dni w modlitwie. Jak dobrze odmawiać nowennę pompejańską – wskazówki Nowenna pompejańska jest modlitwą różańcową, kierowaną do Najświętszej Matki Boskiej z Pompejów. Jej powodzenie i otrzymane łaski zależą przede wszystkim od zaangażowania, skupienia oraz wiary podczas jej trwania. Aby dobrze odmówić nowennę pompejańską należy; zawsze modlić się z wiarą, przyjmując Bożą wolę, modlitwy odmawiać w pokorze, godnie przeżywać cierpienia, nie zniechęcać się, gdy pojawiają się przeszkody i trudności życiowe, szczerze powierzyć swoją intencję wstawiennictwu Maryi, modlić się w jednej, konkretnej intencji, nie spieszyć się, modlić się przez 54 dni, nie robiąc dnia przerwy, zachęcać i zapraszać poprzez własne świadectwo inne osoby do odmawiania nowenny pompejańskiej. Nowenna pompejańska – świadectwa Świadectwa osób odmawiających nowennę pompejańską wskazują na niezwykłą skuteczność tej modlitwy. Osoby te doświadczyły łaski a ich prośby zostały wysłuchane. Świadectwa najczęściej dotyczą uzdrowienia różnych chorób psychicznych, fizycznych, doczekania się macierzyństwa, znalezienia pracy, naprawienia relacji, odszukania męża lub żony i wiele innych. [1] odczyt z dnia [2] odczyt z dnia Nowenna pompejańska – co to jest, jak odmawiać?5 (100%) 4 vote[s] Świadectwa skuteczności nowenny pompejańskiej otrzymane przez redakcję „Królowej Różańca Świętego”. CHORWACJA Składam świadectwo o tym, jak Matka Boża z Pompejów uratowała moja koleżankę z pracy przed życiową ruiną, jaką jest utrata pracy. Moja koleżanka pochodzi z Chorwacji i jest osobą bardzo wierzącą. Jak większość z nas, też wyjechała w poszukiwaniu pracy na Zachód. Pracuje już bardzo długo jako pielęgniarka w szpitalu, w którym zaraziła się trudną do wyleczenia bakterią. Groziło jej to zwolnieniem z pracy, gdyż przełożeni nie chcieli brać żadnej odpowiedzialności za to, bo – jak to zwykle bywa – wiąże się to zwykle z dużymi kosztami. Zebrała się komisja i miała zdecydować o jej życiu. Tak całkiem lekko i bezboleśnie powiedziano jej, że jak chce, to może przecież pracować jako sprzedawca albo cos innego. Niko­go to nie obchodziło i nikt się jej lo­sem tak bardzo nie przejął, mimo że ma rodzinę i musi ją utrzymać. Sprawa była już na „ostrzu noża”. Było bardzo źle do tej chwili, aż do dzieła wkroczyła Matka Boża z Pompejów. Opowiedziałam mojej koleżance o nowennie pompejańskiej, której nie znała. Nie wiedziała nawet, jak wygląda obraz Matki Bożej Pompejańskiej, więc zaczęłyśmy szukać na chorwackich stronach tej nowenny, ale nie mogłyśmy znaleźć. Aż nagle ukazał się nam obraz Matki Bożej Pompejańskiej, który znajduje się w kościele parafialnym w rodzinnej wsi mojej koleżanki. W tej wsi, z której musiała emigrować, żeby znaleźć pracę. W tej chwili krzyknęła ze zdumienia i mówi: „To jest w naszym kościele! Przecież znam ten obraz od dawna! To jest u mnie, w naszej wsi i nawet mój brat pomagał przy odnawianiu tego reliefu!”. Ten kościółek nosi nazwę kraljice svete krunice czyli „Królowej Rożańca Świętego” i największe święto obchodzone w tej parafii przypada na 7 paździenika, czyli święto Królowej Rożanca Świętego. Niestety nowenny po chorwacku nie mogłyśmy znaleźć, ale znalazłyśmy po niemiecku i jeszcze przed tym, zanim zaczęła nowennę, komisja ustaliła, że może nadal wykonywać swój zawód. Nie została zwolniona z pracy! Matka Boża wie, że wykonuje ona ten zawód naprawdę z sercem i po tylu latach w tak ciężkiej pracy nie wpadła w rutynę. Jest takim wspaniałym, dobrym człowiekiem, że w naszych czasach trudno o takich ludzi. Dlatego bardzo, bardzo chciałam podziękować naszej Mamie z nieba za ten ratunek, bo w czasach takiego bezrobocia, jakie dziś panuje, to jest wielkie szczęście mieć pracę, a poza tym jak można zrezygnować z pracy, którą się po prostu kocha, ma się już wieloletnie doświadczenie, co jest w tym zawodzie tak bardzo ważne? Dziękuję jeszcze raz, także w imieniu mojej koleżanki. Dorota Najpiękniejsze świadectwa Byłoby zaniedbaniem wielkiego dobra, powstrzymywanie się od głoszenia łask otrzymanych dzięki Matce Bożej! Tymi łaskami dzielimy się poprzez czasopismo „Królowa Różańca Świętego”, strony internetowe, a także niniejszą książkę. Blisko 200 stron świadectw pogrupowanych tematycznie, wraz z POPRAWA ZDROWIA Mam 31 lat. Od października 2011 r. choruję na raka. Od listopada odmawiam nowennę pompejańską, obecnie już czwarty raz, dołączyłam tajemnicę światła. Czasem jest ciężko, ale staram się bardzo i jakoś mi wychodzi. Od grudnia biorę chemię. Pierwsze badanie tomografem w lutym wyszło fatalnie, nastąpiło pogorszenie, guzy urosły. Nie poddałam się i modliłam się jeszcze mocniej, jak już pisałam dodatkowo zaczęłam odmawiać tajemnicę światła. Matka Boża nie zawsze od razu pomaga, trzeba być wytrwałym. Porażki też dają siłę, to wielka próba dla nas. W kwietniu miałam drugą tomografię. Tym razem badanie wykazało dużą poprawę, guzy się zmniejszyły. Radość jest ogromna. Jeszcze gorliwiej się modlę i dziękuję Matce Bożej Pompejańskiej za łaskę. Dała mi dużo nowej siły do walki. Wiem, że warto Jej powierzyć całego siebie i zaufać. Wiem, że z Matką Bożą dam radę i wygram z chorobą. Dorota POPRAWA ZDROWIA Odmawiałam nowennę pompejańską w intencji mego syna Piotra, który ukończył studia dzienne o profilu historia i WOS. Syn nie mógł się przemóc do poszukiwania pracy, ponieważ do dziecka choruje na zaćmę lewego oka, co go bardzo ogranicza w wykonywaniu pracy. Modlitwę odmawiałam od 1 lutego do 26 marca 2012 r., zawierzając, iż syn się przełamie. Modlitwa została wysłuchana, syn został przyjęty na staż i chętnie chodzi do pracy. Chwała Tobie Panie. Elżbieta DZIAŁA W 100% Nowennę odmawiałem, kiedy żona była w ciąży (zacząłem jakoś od 6. czy 7. tygodnia). Prosiłem o zdrowe dziecko i bezproblemowy przebieg ciąży. Tak też było. Synek urodził się zdrowy, żona ciążę miała wymarzoną. Rodziła w sierpniu i bała się upałów, a tak się złożyło, że było to najzimniejsze lato od wielu lat. W tygodniu podczas USG lekarz powiedział, że odkleja się kosmówka, co oznacza duże prawdopodobieństwo poronienia. Modliłem się dalej. W 12.–13. tygodniu podczas USG lekarz stwierdził, że wszystko jest OK i że to niemożliwe, żeby się odklejała kosmówka, powiedział także, że poprzedni lekarz musiał się mylić, stwierdzając jakąkolwiek nieprawidłowość. Ja w owym czasie zmieniłem pracę, zarabiam dwa razy więcej, jestem zawodowo spełniony. To chyba dodatkowo dostałem od Matki. Synek rozwija się wspaniale. Świadczę, nowenna działa w 100%. Najważniejsze, moim zdaniem, to wierzyć, że się spełni to, o co prosimy. Bez tego się nie uda. Wojtek SUKCES ZAWODOWY Modliłem się w okresie kwietnia-czerwca w intencji pomyślnego rozwoju mojej pracy magisterskiej (o dobre pomysły itd.), od jakości której sporo zależało. Moja modlitwa została wysłuchana na tyle łaskawie i szybko, że promotorom nie tylko bardzo spodobała się moja praca, lecz także zaproponowali mi kontynuowanie kariery naukowej we współpracy z nimi. Obecnie odmawiam kolejną nowennę w intencji znalezienia pracy przez ważną dla mnie osobę i staram się do niej zachęcić innych. Jak widać, nawet w tak „przyziemnych” celach warto modlić się do Matki Bożej. Krzysztof DAR MACIERZYŃSTWA Chciałabym podzielić się świadectwem cudu jaki otrzymaliśmy z mężem w czasie odmawiania nowenny pompejańskiej. Od czterech lat staraliśmy się bezskutecznie o dziecko, w tym cza­sie odwiedziliśmy trzech specjalistów i żaden z nich nie dał nam nawet cienia nadziei na naturalne poczęcie. W kwietniu tego roku zostaliśmy skierowani do kliniki leczenia niepłodności ze wskazaniem na przeprowadzenie zabiegu in vitro, ponieważ, jak określali lekarze, była to jedyna szansa na to byśmy mogli stać się rodzicami. Jako osoby wierzące nie dopuszczaliśmy w ogóle takiej możliwości i tym sposobem zawierzając całkowicie Maryi zaczęliśmy oboje modlić się w intencji po ludzku niemożliwej do spełnienia, czyli poczęcia naszego dziecka. Pisząc to świadectwo jestem w czwartym miesiącu ciąży… zupełnie naturalnej. Już w części dziękczynnej nowenny, czyli miesiąc po tym jak lekarze nam powiedzieli, że nie będziemy mieli dziecka, na teście pojawiły się dwie upragnione kreski. Myślę, że moim obowiązkiem jest napisać do tych wszystkich, którzy przeżywają jakiekolwiek wątpliwości i tracą nadzieję. Dla Boga nie ma rzeczy niemożliwych, On naprawdę wysłuchuje nasze prośby a szczególnie kiedy mamy tak wspaniałą Orędowniczkę i Matkę, jaką jest Maryja. Mottem, które prowadziło nas przez całą nowennę, były słowa: „Zaprawdę, powiadam wam: Jeśli dwóch z was na ziemi zgodnie o coś prosić będzie, to wszystko otrzymają od mojego Ojca, który jest w niebie. Bo gdzie są dwaj albo trzej zebrani w imię moje, tam jestem pośród nich (Mt 18, 19-20)”. Są to dla nas bardzo ważne słowa, ponieważ po ich przeczytaniu mój mąż zdecydował się odmawiać ze mną nowennę mówiąc, że skoro sam Bóg obiecuje, to na pewno nas wysłucha. Zaufaliśmy im całkowicie i na odpowiedź nie musieliśmy długo czekać. Monika POWRÓT MĘŻA Wczoraj skończyłam odmawiać nowennę pompejańską. Gdy ją zaczynałam, to miałam świadomość, że nic mi nie pomaga. Chwyciłam się nowenny. Odmawiałam ją o powrót męża do domu. Od 2 lat nie mieszkaliśmy razem. Co się okazało, już w maju mąż zaczął częściej do mnie dzwonić. Wcześniej raz na miesiąc bardziej do dzieci niż do mnie. Gdy zaczynałam odmawiać część dziękczynną, zastanawiałam się jak ja mam dziękować skoro nic się nie wydarzyło. Ale trwałam na modlitwie zgodnie z wytycznymi. Najchętniej odmawiałabym cały czas część błagalną. Długo nie musiałam czekać. W czerwcu mąż zaczął częściej przyjeżdżać i zostawać na noc. Relacja się poprawiła. Zaczęłam drugą nowennę o pogodzenie się. Po prostu czuję jej moc i nawet dzieci to dostrzegły. Małgosia 7 głosów Oceń ten tekst!

dziwne wydarzenia podczas nowenny pompejańskiej